Orkiszowo-pszenne placuszki z jagodami i czekoladą.

Najważniejsze to dobrze zacząć poranek od smacznego śniadania.
A później może być już tylko lepiej. Na dobre rozpoczęcie tygodnia zapraszam więc na placuszki.

Są dobre zarówno na ciepło z rozpływającą się w ustach czekoladą z pieczołowicie przygotowanym jogurtem z cynamonem, kardamonem i wanilią,ale również na zimno jedzone w pracy lub pociągu, a maczane w zakupionym w pośpiechu jogurcie tuż przy dworcu.

Składniki
1 szklanka mąki pszennej typ 500
1 szklanka mąki orkiszowej typ 720
2 jaja "zerówki" rozmiar L
2łyżki oleju rzepakowego
1szklanka mleka
1/3szklanki wody gazowanej
1 szklanka jagód
1 średnie jabłko(obrane)
3/4 tabliczki czekolady
szczypta soli
szczypta cukru
2 szczypty proszku do pieczenia

Wykonanie
1. Do dużej miski wbij jajka. Dodaj szczyptę soli i cukru np. cukru z bzu lub cukru waniliowego.
2. Rozbełtaj rózgą jajka. Dolej odrobinę ekstraktu waniliowego-ok.3 kropel(jeśli masz) i szklankę mleka.
3. Dodaj przesianą mąkę i proszek do pieczenia.
4. Mieszając masę na placuszki stopniowo dolewaj wodę gazowaną i olej.
5. Dorzuć starte na tarce o dużych oczkach jabłko i porządnie umyte,ale osuszone z wody jagody oraz drobno pokrojoną czekoladę. (u mnie każda kostka czekolady przekrojona jest na 4 mniejsze cząsteczki)
6. Delikatnie wmieszaj owoce i czekoladę w ciasto na placuszki.
7. Smaż na dobrze rozgrzanej patelni po kilka minut z każdej strony
8. Podawaj z ulubionymi dodatkami. U mnie są to jagody i jogurt naturalny.
9. Smacznego!